Pozostawiając auto na parkingu, nigdy nie wiesz, co spotka Twój samochód. Samotnie pozostawione auto samo nie obroni się przed innym nadjeżdżającym pojazdem. Sprawdźmy zatem, co dokładnie może się zdarzyć w przypadku szkody na parkingu.
Scenariusz 1: spotkałeś sprawcę
Na parkingu przy Twoim aucie czeka na Ciebie nieznajomy z nietęgą miną? Zmieszany pokazuje Ci rysy na samochodzie i tłumaczy, co się stało? Wiedz, że to wcale nie jest najgorszy przebieg zdarzeń, jaki mógł Ci się przytrafić.
W takiej sytuacji możecie spisać oświadczenie o szkodzie parkingowej. Powinno zawierać podstawowe informacje takie jak: dane obu kierowców, numery rejestracyjne aut, datę i miejsce zdarzenia oraz numer polisy OC sprawcy. Warto pomyśleć również o zrobieniu zdjęć uszkodzonych pojazdów. Będą stanowiły potwierdzenie rozmiaru wyrządzonych strat w obu autach.
Innym rozwiązaniem jest poinformowanie policji, która przyjedzie na miejsce zdarzenia i przejmie dalsze działania. Winny zdarzenia może otrzymać mandat.
Scenariusz 2: sprawca zostawił dane
Wracasz na parking, a tu czeka na Ciebie nieprzyjemna niespodzianka? A właściwie to nikt nie czeka, bo sprawca zdecydował się odjechać? Niekoniecznie wynika to z jego złej woli. Może spieszył się do dentysty albo musiał odebrać dziecko ze szkoły? Zostawił jednak akt przyznania się do winy, czyli kartkę ze swoimi danymi. Uf, mogło być gorzej. Teraz musisz jeszcze zadzwonić i ustalić z nim dalsze kroki postępowania.
To ty zarysowałeś komuś auto? Spieszysz się i nie masz czasu, żeby poczekać na poszkodowanego kierowcę? Oprócz postawienia namiarów za szybą, możesz znaleźć świadka na miejscu zdarzenia i poprosić go o dane kontaktowe. Jeśli pojawiłyby się trudności ze strony towarzystwa, będzie mógł poświadczyć, że nie uciekłeś z miejsca zdarzenia.
Scenariusz 3: nieznany sprawca
Najlepszym rozwiązaniem jest zawiadomienie policji w pierwszej kolejności. Warto również dokładnie rozejrzeć się wokół miejsca zdarzenia. Przede wszystkim poszukaj kamer monitoringu. Ich zapis będzie kluczowy w ujęciu sprawcy. Jeśli zauważysz kamerę w pobliżu, poproś o sprawdzenie nagrań lub udostępnienie ich do weryfikacji. Numer rejestracyjny sprawcy jest widoczny? Teraz już Ci się nie wymknie. Gdyby monitoring zawiódł, warto popytać w okolicy. Może akurat pani z sąsiedniego sklepu miała przerwę na papierosa i widziała, kto uszkodził Twój samochód?
W niektórych przypadkach bardzo trudno będzie ustalić przebieg zdarzeń. Na parkingu przy hipermarkecie auto mogło zostać uszkodzone na wiele sposobów. Wózek sklepowy, przejeżdżający rower, bawiące się dzieci… W wielu przypadkach pozostają tylko domysły.
Wariant optymistyczny:
Jeśli uda się znaleźć winnego, otrzymasz wypłatę świadczenia na pokrycie szkody z OC sprawcy. Jego ubezpieczyciel może wystąpić z regresem ubezpieczeniowym z powodu ucieczki z miejsca zdarzenia i w efekcie kierowca będzie musiał zwrócić koszty likwidacji szkody z własnych środków.
Wariant pesymistyczny:
Pomimo najlepszych starań nie udaje się ustalić winnego. Niestety straty będziesz musiał pokryć w swoim zakresie lub pomoże Ci w tym polisa AC. Konieczność naprawy z autocasco może mieć wpływ na wysokość przysługujących Ci zniżek.
Czy rodzaj parkingu ma znaczenie?
Tak. Inaczej sprawa ma się na parkingu strzeżonym, a inaczej na bezpłatnych miejscach postojowych. Znaczenie ma również oznaczenie parkingu jako „strefy ruchu”. Na takim terenie policja działa w pełni swobodnie, a sprawca może zostać ukarany mandatem.
Parkując auto na parkingu strzeżonym, oddajesz swój samochód pod opiekę właściciela parkingu. Uiszczasz opłatę za usługę, wiąże was zatem umowa przechowywania. Na jej podstawie obsługa parkingu ma obowiązek dopilnować, aby stan Twojego pojazdu się nie zmienił. Jeśli ktoś uszkodzi Twoje auto na parkingu strzeżonym, masz prawo do odszkodowania. Pamiętaj, aby zachować potwierdzenie zawarcia umowy czyli bilecik albo paragon z Twoim numerem rejestracyjnym.
